VII Szachowy Memoriał Eugeniusza Paśnikowskiego został rozegrany 16 kwietnia w I Liceum Ogólnokształcącym. Do zmagań przystąpiło 43 szachistów wieku od 7 do 67 lat, którzy konkurowali ze sobą w czterech kategoriach wiekowych: szkoły podstawowe, gimnazja, szkoły ponadgimnazjalne oraz open. Jak zgodnie twierdzili zawodnicy, Memoriał miał bardzo wysoki i wyrównany poziom.
Organizatorami Memoriału są Radzyński Ośrodek Kultury oraz I Liceum Ogólnokształcące, zawody odbywają się pod honorowym patronatem burmistrza Miasta Radzyń Jerzego Rębka. Na spotkanie przybył utytułowany prezes Lubelskiego Związku Szachowego Piotr Piwowarczyk (mistrz krajowy i FIDE – Międzynarodowej Federacji Szachowej), który nie tylko uświetnił swą osobą spotkanie, ale również zasiadł przy szachownicy jako zawodnik.
Spotkanie otworzył Robert Mazurek – nauczyciel I LO, od siedmiu edycji organizujący turniej. Przybyłych powitała gospodyni miejsca – dyrektor I LO Ewa Grodzka, która wspomniała postać patrona imprezy. – Profesor Eugeniusz Paśnikowski – nauczyciel matematyki i pasjonat szachów to legenda naszej szkoły. Zaszczepił w nas miłość do szachów, a na tej sali jest wiele osób, które mogą się pod tymi słowami podpisać – mówiła Ewa Grodzka.
– Cieszę się, że Radzyń jest wierny swoim tradycjom szachowym. Ich podtrzymywanie zawdzięcza wielu osobom, które poświęcają swój wolny czas na popularyzację tej królewskiej gry – podkreślił prezes LZS Piotr Piwowarczyk.
Sędzią głównym spotkania był Łukasz Dymek, uczestnik Memoriału od pierwszej edycji, zwycięzca pierwszych zawodów.
W spotkaniu uczestniczył także Janusz Wlizło, który wśród szachistów popularyzował stworzoną przez siebie grę – Conceptus. W przerwach między poszczególnymi rundami rozgrywek szachowych jego stoisko było oblegane przez uczestników spotkania.
– Szachowy Memoriał Eugeniusza Paśnikowskiego to bardzo cenna inicjatywa, która, mam nadzieję, już na stałe wpisała się w kalendarz imprez sportowych naszego miasta – mówił po zakończeniu imprezy Jerzy Rębek, który od początku – najpierw jako poseł, obecnie jako burmistrz sprawuje patronat honorowy nad imprezą. Dowodem na docenienie walorów królewskiej gry jest fakt, że do szkół podstawowych, które prowadzi Miasto, został wprowadzony program Edukacja przez Szachy w Szkole, który w tym roku szkolnym realizowany jest w klasach pierwszych. – Efekty są obiecujące, mam nadzieję, że to pozwoli nie tylko podtrzymywać, ale i rozwijać tradycje szachowe w mieście – podsumował włodarz Radzynia.
W uzupełnieniu Robert Mazurek dodał, że w przyszłym roku planowane jest rozszerzenie projektu Edukacja przez Szachy w Szkole o klasy pierwsze, a klasy drugie będą go kontynuować. Dla uczniów szczególnie zainteresowanych od września zostanie stworzona sekcja szachowa przy ROK, co będzie formą kontynuowania projektu. – Zależy nam na rozwoju szachów w mieście, szczególnie wśród młodzieży, bo ta królewska gra ma wiele walorów, m.in. uczy logicznego myślenia, planowania, strategii, odpowiedzialności – dodał burmistrz Radzynia Jerzy Rębek. – Rozwój intelektualni duchowy człowieka to wartości najwyższe, a jeśli to idzie w parze z rozwojem fizycznym, to kształtujemy pięknego człowieka.Wszystkim, którzy są odpowiedzialni za społeczności lokalne, powinno zależeć, by ludzie byli w taki sposób kształtowani.
Mateusz Bojczewski z Lublina – zwycięzca w kategorii szkół podstawowych gra od 4 lat. Zainteresował się szachami, gdy jego straszy brat zaczął odnosić sukcesy w tej grze. – Chciałem go naśladować – wyznaje. Obecnie sam może się pochwalić kolekcją pucharów i stypendium sportowym. W kategorii gimnazjów triumfował Marek Prokopiuk, natomiast wśród uczniów szkół ponadgimnazjalnych Mateusz Prokopiuk (obaj z Terespola).
Konkurencja w kategorii open była tak silna, że trzej pierwsi zawodnicy zdobyli tyle samo punktów. – Mam wielką satysfakcję, bo udało mi się zremisować z prezesem LZS Piotrem Piwowarczykiem. Szachy to dla mnie najlepsza rozrywka umysłowa na starsze lata – mówi Andrzej Rogoza z Radzynia, triumfator kategorii open. Przyznał, że dzisiejsze zawody łączyły się z dużymi emocjami i że młodzież to obecnie poważna konkurencja, bo trenuje na co dzień z komputerami. – Trudniej z nią wygrywać.
– W tej części Polski Radzyń jest jednym z jaśniejszych miejsc na szachowej mapie, m.in. dzieki działalności profesora Eugeniusza Paśnikowskiego i innych osób, które poświęcają swój wolny czas na promowanie szachów – podsumowuje Piotr Piwowarczyk. Wyraził również uznanie za wprowadzenie do radzyńskich podstawówek projektu Edukacja przez Szachy w Szkole. – To milowy krok, który zaowocuje w przyszłości.