W uroczystość Objawienia Pańskiego 6 stycznia ulicami Radzynia po raz szósty przeszedł Orszak Trzech Króli. Wydarzenie rozpoczęła Msza św. w kościele pw. Świętej Trójcy, po której uczestnicy spotkania, prowadzeni przez trzech jeźdźców, w koronach na głowach i ze śpiewem kolęd przeszli do szopki ustawionej na placu Potockiego, gdzie oddali hołd Dzieciątku.
Na wstępie Mszy św. proboszcz parafii pw. Świętej Trójcy podkreślił, że Uroczystość Objawienia Pańskiego przypomina, że Jezus przyszedł do wszystkich ludzi, także pogan, których symbolizują trzej mędrcy, dlatego jest to też dzień modlitwy za misje, by wszyscy mogli Go poznać i cieszyć się darem zbawienia. - Wyjdziemy na ulice miasta, aby przez naszą obecność i śpiew kolęd pokazać, że dla Jezusa obecnego w naszych sercach, jest również miejsce w życiu publicznym; że zasady, które przyniósł, mają być i tam obecne – mówił ks. kan. Krzysztof Pawelec.
Homilię wygłosił ks. Arkadiusz Markowski. Trzech Mędrców ukazał jako wzór tych, którzy czynem potwierdzili wiarę w poznane przez siebie proroctwa, - Zostawili wszystko, co mieli, wybrali się w drogę, w którą poprowadziła ich gwiazda, do miejsca, gdzie objawił się Bóg – Zbawca świata. - Co mamy czynić, aby osiągnąć zbawienie? - pytał kaznodzieja i odpowiedział, by na wzór Trzech Mędrców poznawać Księgę Życia – Pismo Święte, uwierzyć w proroctwa w niej zawarte i dawać świadectwo swej wierze, potwierdzając ją czynem. - Nie ma innej drogi – podkreślał ks. Arkadiusz.
Po Mszy św. prowadzeni przez Trzech Mędrców na koniach, przy śpiewie kolęd uczestnicy orszaku przeszli na plac Potockiego. Tradycyjnie była tam ustawiona szopka ze Świętą Rodziną i żywymi zwierzętami. I zgodnie z tradycją po dotarciu na miejsce mędrcy u stóp Dzieciątka złożyli swe dary.
- Trzej Mędrcy przybyli do Jezusa, dając nam kierunek myślenia - nie tylko taki, by oddać Mu pokłon, bo On oczekuje dużo więcej – mówił dziekan dekanatu radzyńskiego ks. prał. Roman Wiszniewski. - Chrystus chce wcielić się w nasze życie, wrodzić się w życie każdego narodu... chce żyć w każdym narodzie i łączyć go ze sobą. Nasz naród potrzebuje Kościoła, by prawa moralne były jednakowe, żeby naród różnymi drogami – radości, męki i chwały - prowadził do zmartwychwstania.
- Chcę wam pogratulować, bo tak urodziwej Świętej Rodziny i tak ślicznego Dzieciątka nigdzie nie mają, nawet na włoskich obrazach – żartował poseł na Sejm RP Janusz Szewczak i dodał już poważnie: - Mam nadzieję, że ten rok będzie znaczący w decyzjach i w konkretnym wymiarze naszej kulturowej, chrześcijańskiej wspólnoty. Dzięki Opatrzności Bożej mamy prawdziwego przyjaciela na Urzędzie Marszałkowskim. Mam nadzieję, że będzie pamiętał, jak bardzo liczymy na wsparcie.
Następnie głos zabrał wicewojewoda lubelski Robert Gmitruczuk, który złożył zebranym życzenia noworoczne. Z kolei na scenę weszli: starosta Szczepan Niebrzegowski, wójt Wiesław Mazurek oraz burmistrz Jerzy Rębek, który w imieniu trzech włodarzy radzyńskich samorządów skierował słowo do zebranych. Dziękował im za liczną obecność, kapłanom za prowadzenie drogami wiary. - Chciałbym wyrazić wdzięczność Panu Bogu i rządzącym naszym krajem za to, że możemy swobodnie wyrażać naszą wiarę, idąc w orszaku ulicami miasta. A przecież tak nie jest w całej Europie – w niektórych miejscach jest to wręcz zabronione, bo nacje o innej kulturze zabraniają katolikom uczestniczenia w takich uroczystościach. Bądźmy wdzięczni, że w Polsce możemy cieszyć się ze swobody w wyrażaniu swojej wiary, przywiązania do nieprzemijających wartości.
Na zakończenie głos zabrał proboszcz parafii pw. Świętej Trójcy ks. kan. Krzysztof Pawelec, który dziękował wszystkim obecnym, szczególnie tym, którzy włączyli się w organizację i przebieg orszaku: posłowi Januszowi Szewczakowi oraz senatorowi Grzegorzowi Biereckiemu, którzy jak co roku ufundowali śpiewniki kolęd, korony oraz kalendarze, włodarzom radzyńskich samorządów, mieszkańcom Siedlanowa gmina Radzyń Podlaski, którzy zadbali o ustawienie szopki, Radzyńskiemu Ośrodkowi Kultury za nagłośnienie. Słowa wdzięczności skierował do rodziny, która wcieliła się w Świętą Rodzinę, Trzem Królom, w których wcielili się członkowie Radzyńskiego Stowarzyszenia Kawaleryjskiego im. rtm. Witolda Zawadzkiego, Wioletcie i Piotrowi Głowniakom z Bedlna za dostarczenie zwierząt do szopki, za śpiew kolęd zespołowi muzycznemu złożonymi z członków chóru parafii MBNP oraz scholi pielgrzymkowej, policji za zabezpieczenie wydarzenia.