Pokazem fire show grupy Jo Art Show oraz sztuką „Klasyczne próby” zakończono XXI Międzynarodowe Warsztaty Teatralne „Dialogi 2016”, odbywające się w Radzyńskim Ośrodku Kultury na początku sierpnia.
Przedsięwzięcie niezmiennie co roku gromadzi dużą liczbę uczestników nie tylko z Polski ale i z Europy. Kilkudniowe warsztaty dają porządną dawkę wiedzy i są pewnego rodzaju sprawdzianem swoich umiejętności. Przedstawienie jak i pokaz zgromadził jak zawsze dużą liczbę widzów, którzy gromkimi brawami nagradzali występujących artystów.
- Za chwilę zobaczycie państwo widowisko, które jest spektaklem powarsztatowym, gdzie dostrzec można techniki, jakie były używane w czasie tej kilkudniowej pracy. W tym roku razem ze mną warsztaty prowadził Grzegorz Cinkowski - mój przyjaciel z dawnych lat. Mieliśmy okazję grać razem na scenie. W tej chwili Grzegorz jest aktorem zawodowym w teatrze w Zabrzu. Cieszę się, że przyjął moje zaproszenie i przyjechał do nas. Jest on reżyserem tego widowiska, choć i ja dołożyłem trochę swojej ręki. W tym roku staraliśmy się pracować głównie z głosem i mam nadzieję, że będzie to słychać. Nie używamy mikrofonów tak jak w prawdziwym teatrze - mówił na wstępie Janusz Szymański, inicjator Dialogów.
- Sam spektakl to „Klasyczne próby” - Szekspir, Słowacki, Sofokles. Znamy te sztuki i oglądaliśmy je wielokrotnie. Pokażemy to w skróconych częściach, ale najistotniejsze elementy tych sztuk zaistnieją – wyjaśniał widzom J. Szymański.
Kilka słów do zgromadzonych skierował także Grzegorz Cinkowski. Podsumował on warsztaty oraz w kilku zdaniach przybliżył zamysł spektaklu. - Wraz z uczestnikami wzięliśmy się za bardzo poważną literaturę Szekspira, Słowackiego... Kilka scen, które państwu zaproponujemy połączyliśmy w jeden 30-minutowy segment. Spektakl nie jest łatwy. Wymaga skupienia zarówno aktorów jak i widzów. Jestem szczęśliwy, że mogłem tu do państwa na tydzień przyjechać. Sama zaś grupa była najwspanialsza ze wszystkich, z którymi pracowałem.