Problem z budową fragmentu ul. Osiedlowej wynika z faktu, że leży on na terenie prywatnym, na którym Miasto nie może inwestować. Proces budowy musi rozpocząć się od uregulowania spraw własnościowych, co już trwa. Mieszkańcy ul. Osiedlowej przesłali do Urzędu Miasta pismo w sprawie budowy drogi na ul. Osiedlowej. Temat ten poruszony został również na sesji Rady Miasta (25. lutego).
Część ulicy Osiedlowej została wcześniej utwardzona. Jak tłumaczył na sesji burmistrz Jerzy Rębek, teren, na którym leży pozostały, nieutwardzony odcinek ul. Osiedlowej, nie należy do Miasta, ale jest własnością prywatną. - Tam, gdzie jest działka miejska, droga została utwardzona. Kolejna część, gdzie znajduje się zwyczajowo wydeptana ścieżka, to własność prywatna. Dopóki teren ma nieuregulowany stan prawny, Miasto nie może tam inwestować - wyjaśniał burmistrz.
- Dlatego, chcąc zaspokoić potrzeby mieszkańców, Miasto rozpoczęło proces prowadzący do uregulowania spraw własnościowych do działki 1882, przez którą prowadzi wyjazd do ul. Sitkowskiego - tłumaczył wiceburmistrz Sławomir Lipski. Jest także drugi problem: - W chwili obecnej teren przeznaczony pod budowę wskazanego fragmentu ul. Osiedlowej nie spełnia parametrów technicznych określonych w rozporządzeniu Ministra Infrastruktury i Budownictwa w sprawie warunków technicznych, jakim powinny odpowiadać drogi publiczne i ich usytuowanie - jest za wąski. Dlatego kolejnym etapem będzie przeprowadzenie wykupu fragmentów działek od mieszkańców, aby poszerzyć teren pod drogę do niezbędnego minimum. To umożliwi uzyskanie niezbędnych pozwoleń na wykonanie projektu i wybudowanie drogi. W tym czasie Miasto złoży wniosek do Wojewódzkiego Funduszu Ochrony Środowiska i Gospodarki Wodnej w Lublinie o pożyczkę na wybudowanie kanalizacji. - Jak widać, proces jest wieloetapowy, w związku z czym bardzo trudno precyzyjnie określić termin zakończenia prac przygotowawczych jak i samej inwestycji, a do tego czasu ul. Osiedlowa będzie naprawiana na bieżąco w miarę potrzeb - dodał wiceburmistrz.