04- Ze zdziwieniem przyjąłem informację, że pojawił się opór wobec zadania, związanego z wycinką części drzew zaplanowaną w ramach rewitalizacji ul. Rynek. Ten projekt był już dano konsultowany i nikt przed nikim tego nie ukrywał.Drzewa przeznaczone do wycinki są chore, mają małą żywotność – mówił na sesji Rady Miasta burmistrz Jerzy Rębek.- Rewitalizacja musi być wykonana zgodnie z projektem. Wszelkie zmiany w projekcie są obecnie niemożliwe, bo jest to równoznaczne z utratą części lub całości dotacji na projekt. Czyżby chodziło o próbę zablokowania inwestycji?

Renowacja Rynku jest częścią projektu rewitalizacji centrum Miasta, w ramach którego zostanie wyremontowany korpus główny Pałacu Potockich z dziedzińcem honorowym (od strony południowej) a także plac publiczny Rynek łącznie z fragmentem ulicy Jana Pawła II.

Projekty związane z programem „Poprawa stanu infrastruktury zespołu pałacowo-parkowego i obszaru miejskiego w Radzyniu Podlaskim” nie były dla mieszkańców tajemnicą. Wizualizacja jeszcze w 2018 roku została opublikowana na stronach internetowych Miasta Radzyń Podlaski, w Biuletynie Informacyjnym Miasta Radzyń. Od ponad 2 lat bardzo duża plansza z wizualizacją jest wystawiona w widocznym miejscu na Rynku, tuż przy przylegającej ulicy Jana Pawła II. Trudno jej nie zauważyć. Powstaje pytanie: Dlaczego dopiero teraz pojawia się głos protestu w sprawie wycinki drzew?

Na realizację projektu Miasto w stosownym czasie uzyskało wszelkie pozwolenia, w tym na wycinkę drzew: od Wojewódzkiego Konserwatora Zabytków, Wojewódzkiego Konserwatora Przyrody. Uzyskane zostało zezwolenie na budowę w Wydziale Budownictwa. Projekt wraz z wnioskiem o dofinansowanie został przyjęty przez Urząd Marszałkowski. Drzewa, które zostały przeznaczone do wycięcia zostały do tego zakwalifikowane przez projektantów ze względu na ich stan. Ocena dendrologiczna wskazuje, że ich żywotność jest niewielka, bo są to drzewa chore, niektóre niebezpiecznie pochylone. Okoliczni mieszkańcy zwracają uwagę, że stwarzają one zagrożenie dla przechodniów, zdarzało się, że przy silniejszym wietrze łamały się uschłe konary.

Na placu pozostaną trzy duże lipy, których stan jest dobry, wyciętych zostanie 7 chorych drzew i cztery rozrośnięte, zdegenerowane krzewy. Zostanie za to nasadzonych 11 nowych drzew, młode krzewy, powstaną estetyczne trawniki. Plac w żadnym razie nie będzie betonową patelnią.

Przypomnijmy, że po latach pokonywania trudności, starań i zabiegów Miasto pozyskało na cały, 3-częściowy projekt rewitalizacji 25,5 mln zł środków zewnętrznych. Ogłoszone i rozstrzygnięte zostały przetargi na jego wykonanie. Rewitalizacja musi być wykonana zgodnie z projektem. Wszelkie zmiany w projekcie są obecnie niemożliwe, bo jest to równoznaczne z utratą części lub całości dotacji na projekt. 

Plac, przylegający do parku w zespole pałacowo-parkowym, ma szansę stać się miejscem stylowym, prestiżowym, miejscem spotkań i wypoczynku mieszkańców i gości, turystów, którzy coraz bardziej interesują się naszym miastem i coraz liczniej do nas przybywają. - Nie możemy sobie pozwolić na to, aby w sposób chaotyczny prowadzić rewitalizację tego najważniejszego placu w mieście. Nie są to działania przypadkowe, ale profesjonalne, zgodne z prawem i zdrowym rozsądkiem – komentuje burmistrz Jerzy Rębek. Obecny stan tego miejsca jest wręcz opłakany, nie jest to oaza zieleni: oprócz środkowego pasa, większość powierzchni jest wyasfaltowana. Asfalt jest zdegenerowany: połamany i dziurawy, podobnie jak chodniki.

- Realizacja Projektu rewitalizacji miasta to przedsięwzięcie warte kilkadziesiąt milionów złotych, takie, jakiego w okresie powojennym jeszcze w Radzyniu nie prowadzono. Czas, aby to uporządkować, podobnie jak uczyniono to w sąsiadujących miejscowościach – Wohyniu, Czemiernikach, Kocku. Dlaczego radzynianie i odwiedzający nas turyści nie mogą mieć miejsca do spędzania wolnego czasu w godziwych warunkach? - pyta włodarz miasta.
- Zdumiewające, że jest jakaś akcja w celu zachowania tych starych, chorych, częściowo uschłych drzew na Rynku, podczas gdy niedawno w parku po sąsiedzku usuniętych zostało trzydzieści podobnie chorych drzew - i nie było odzewu. Czyżby chodziło o chęć zablokowania inwestycji?

01
02
03
04