Od maja trwa renowacja skrzydła zachodniego Pałacu Potockich oraz wieży bramnej i rzeźby jelenia znad ryzalitu (dawne wejście do biblioteki). Zakończenie prac przewidziano 13 grudnia br. Obecnie już można podziwiać efekt renowacji wieży. - Prace idą w dobrym tempie - ocenia Jarosław Skwarek właściciel firmy JAR-BUD z Łukowa, wykonawca inwestycji.
Tymczasem na sesji Rady Miasta 26 lipca radna B. Lecyk zarzucała, że na budowie nie widać pracowników. - Czy tam już sięcoś dzieje? - pytała.
Każdego dnia przy renowacji pałacu pracuje 12 osób, w tym 4 konserwatorów zabytków. Zostały wymienione okna i drzwi, zakończyła się się renowacja wieży. Prace przy samej wieży trwałyby krócej, ale jednocześnie prowadzone były prace na całym skrzydle zachodnim. Nie ma tu zjawiskowego tempa, ponieważ technologia konserwowania zabytków jest inna niż budowa nowych obiektów, tu obowiązują inne zasady, nie można narzucać zbyt szybkiego tempa. - Prace renowacyjne przebiegają inaczej. Przede wszystkim, aby odtworzyć pierwotną kolorystykę, należy dostać się do oryginału. Następnie trzeba ściany odgrzybić i odsolić, wzmocnić podłoże, skuć niespójne tynki, położyć nowe, przeprofilować gzymsy. Trzeba zapewnić odpowiednie schnięcie tynków. Prowadzimy prace w sposób profesjonalny, by nie tylko osiągnąć odpowiedni efekt końcowy, ale też zapewnić jego trwałość – zapewnia Jarosław Skwarek. A że na rusztowaniach nie widać tłumu pracowników? Trudno nie zauważyć, że elewacja zachodnia jest zasłonięta siatkami zabezpieczającymi– tak prowadzone są wszędzie prace renowacyjne. Z jednej strony zapewnia to bezpieczeństwo przechodniów, z drugiej - „ucieczkę od ostrego słońca”. - Pracujemy w cieniu nie tylko ze względu na lepszy komfort pracy, ale i lepsze warunki schnięcia tynków – informuje właściciel firmy JAR-BUD.
Kiedy zakończą się prace? Umowa przewiduje, że 13 grudnia. Wówczas – może uda się wcześniej - zobaczymy elewację zachodniego skrzydła w pełnej krasie.
Czego możemy się spodziewać? Wystarczy popatrzeć na odnowiony rok wcześniej południowy pawilon wschodniego skrzydła oraz odnowioną wieżę bramną, szczególnie przy dobrym oświetleniu, gdy widoczne są piękne elementy sztukaterii.
Podstawową barwą jest jasny beż. Przełamują go białe gzymsy i obramowania okien oraz sztukaterie i bordowe elementy. Jarosław Skwarek zwraca uwagę, że choć duże płaszczyzny pomalowane są jednym odcieniem beżu, gra świateł i cieni jest tak bogata, że wydaje się, że dolna część pod gzymsami jest ciemniejsza; elewacja inaczej wygląda o różnych porach dnia i w nocy, przy różnych stanach pogody.
Za kilka dni zostaną zdjęte rusztowania do wysokości rzeźb. Ogrodzenie pozostanie ze względów bezpieczeństwa i aby przechodnie nie utrudniali prac budowlanych.
Przypomnijmy, że na renowację wieży Miasto pozyskało dofinansowanie w wysokości 150 tys. zł z Ministerstwa Kultury i Dziedzictwa Narodowego. Na elewację zachodniego skrzydła - 1,6 mln zł zostało pozyskanych z budżetu państwa staraniem senatora Grzegorza Biereckiego i posła Janusza Szewczaka.