img 6258„Trisomia 21” – pod tą tajemniczą nazwą kryje się zespół wad wrodzonych spowodowany obecnością dodatkowego chromosomu 21 – opisany przez dr Johna Downa – przez co jest powszechnie nazywany Zespołem Downa.

Lecz w piątek, 24 marca, w Galerii Oranżeria pod tą nazwą kryła się wspaniała wystawa fotografii, zorganizowana wspólnie przez Specjalny Ośrodek Szkolno-Wychowawczy im. Zofii Sętkowskiej i Radzyński Ośrodek Kultury.

Wystawa, której modelami byli podopieczni ośrodka, przedstawiała dzieci podczas swoich normalnych zajęć – pracy, zabawy, nauki, odpoczynku. Normalnych codziennych zajęć. Pomimo tego, że dzieci z Zespołem Downa różnią się od innych pod względem intelektualnym i fizycznym to mają takie same oczekiwania jak ich zdrowi koledzy. Tak samo potrzebują miłości, ciepła i akceptacji i cierpią gdy są odrzucani lub stają się obiektem kpin.

Pomysłodawczynią wystawy była Anna Krupska – nauczycielka plastyki w SOSW. To z jej inicjatywy radzyński artysta-fotograf Tomasz Młynarczyk wykonał kilkadziesiąt zdjęć prezentowanych na wystawie.

– Dziękuję wszystkim za tak liczne przybycie, a zwłaszcza dziękuję naszym modelom, którzy przybyli na wystawę z rodzicami. Chcemy przełamać stereotyp osoby z Zespołem Downa, który często budzi zakłopotanie i lęk. Niech to zmieni się w akceptację i zrozumienie. Zachęcam do rozmowy z naszymi uczniami i ich rodzicami, bo to właśnie oni są w tym temacie prawdziwymi ekspertami – mówiła podczas otwarcia wystawy Anna Krupska. Następnie głos zabrał autor zdjęć: – Wiem, że nieraz byłem męczący, byłem w nowym środowisku i był to dla mnie duży stres, większy niż dla moich modeli, dlatego bardzo Wam dziękuję za cierpliwość. Przebywanie z osobami z Zespołem Downa było okresem spokoju i wyciszenia. To są bardzo serdeczni i ciepli ludzie, od których możemy się dużo nauczyć – mówił Tomasz Młynarczyk. – Bardzo mnie ucieszyła inicjatywa Ani Krupskiej, zareagowałam na nią z wielka radością. Sądzę, że większość ludzi nie miała styczności z osobami z tą niepełnosprawnością. A relacje z naszymi dziećmi są niezwykłe, możemy się od nich wiele nauczyć. Może mają problemy z nauką ze względu na swoje deficyty, ale mają też niesamowicie duży potencjał emocjonalny, są otwarte, mają olbrzymią empatię, wrażliwość i szczerość. Mamy niebywałe szczęście, że możemy z nimi pracować. Zdjęcia na wystawie są czarno-białe, ale nasze życie z nimi jest kolorowe i radosne – mówiła Małgorzata Popek, dyrektor SOSW. Piątkowe spotkanie podsumowała prezentacja dwóch wierszy o tematyce Zespołu Downa, autorstwa przewodniczącej Rady Rodziców SOSW Jolanty Mućko oraz recital muzyczny Wojciecha Gila.

Arkadiusz Kulpa

IMG_6244
IMG_6245
IMG_6247
IMG_6248
IMG_6249
IMG_6252
IMG_6254
IMG_6255
IMG_6256
IMG_6257
IMG_6258
IMG_6259
IMG_6266
IMG_6267
IMG_6268
IMG_6270
IMG_6274
IMG_6279
IMG_6286
IMG_6290
IMG_6291
IMG_6292
IMG_6293
IMG_6294
IMG_6295
IMG_6301
IMG_6302
IMG_6303
IMG_6305
IMG_6306