Od godziny 9.00 w piątek 28 kwietnia na wewnętrznej drodze przy radzyńskim szpitalu trwały ćwiczenia ze zdarzeniem masowym, w którym wzięły udział wszystkie służby ratunkowe z terenu miasta oraz powiatu radzyńskiego.
Policja, straż pożarna oraz pogotowie ratunkowe miały do czynienia ze zderzeniem autobusu przewożącego pasażerów z samochodem ciężarowym. Jak wyjaśnia komendant straży pożarnej st. bryg. Franciszek Filipiuk, ćwiczenia niewątpliwie są potrzebne, chociażby dla sprawdzenia swoich umiejętności oraz wyciągnięcia ewentualnych wniosków.
- W zdarzeniu mamy 12 osób poszkodowanych w różnym stopniu. Dzięki tym manewrom służby ratunkowe mogą przećwiczyć wiele wariantów począwszy od kierowania ruchem, zabezpieczania miejsca zdarzenia, udzielania pierwszej pomocy najpierw przez strażaków później przez dojeżdżających ratowników medycznych. To zdarzenie to również sprawdzian dla szpitala w przypadku zdarzenia, gdzie mamy do czynienia z dużą ilością osób poszkodowanych – tłumaczy komendant.