Wystawę poplenerową „Radzyń Podlaski, Polesie Lubelskie 2016” pleneru zorganizowanego przez RKF Klatka można było w sobotni wieczór 11 lutego obejrzeć w Galerii Oranżeria działającej przy Radzyńskim Ośrodku Kultury.
W plenerze prócz członków „Klatki” wzięli w nim udział także członkowie Śląskiego Towarzystwa Fotograficznego oraz członkowie Związku Polskich Artystów Fotografików. Uczestnicy odwiedzali takie miasta jak: Lublin, Kock, Czemierniki, Bełcząc, Studziankę, Parczew, Łęczną, Kodeń, Kostomłoty, Jabłeczną oraz Radzyń Podlaski.
- Dzisiejsze spotkanie jest szczególne pod jednym względem, ponieważ nie ma tu zdjęć klatkowiczów, z wyjątkiem jednego – Jolanta Wałecka, która była wspaniałym przyjacielem, osobą pełną radości i ciepła. 1 stycznia odeszła na wieczny dyżur lekarski i wieczny plener fotograficzny. Pole do popisu oddaliśmy w pełni naszym przyjaciołom ze śląska – mówił Dariusz Hankiewicz, otwierając wystawę.
Autorzy zdjęć nie kryli wzruszenia i fascynacji naszym miastem. Głos zabrał Krzysztof Miller, członek śląskiej grupy fotograficznej. - Przyjazd tutaj był czymś nie do opisania. Zostaliśmy przyjęci bardzo serdecznie. Na każdym kroku zadziwiała nas wasza kultura i ludzie, którzy tu mieszkają. Istotą fotografii jest rozmowa z drugim człowiekiem i możliwość poznania i udokumentowania jego życia. Chcieliśmy w tych fotografiach przekazać nasze przeżycia i doznania. Mamy nadzieję, że nam się to udało, a zdjęcia będą dla Was pewnego rodzaju zagadką.