Wspaniałym zwieńczeniem radzyńskich obchodów Uroczystości Objawienia Pańskiego był koncert Zespołu Wokalnego “Wrzos” zatytułowany “Trzej Królowie jadą”, do którego seniorzy zaprosili również najmłodszych uczniów Państwowej Szkoły Muzycznej w Radzyniu.
Pełen wzruszeń wieczór stał się żywym mostem pokoleniowym, zbudowanym na scenie ROK wokół przekazywanej z pokolenia na pokolenie pięknej tradycji śpiewu kolęd w okresie bożonarodzeniowym. Występ obydwu grup przygotowali Ewa Łańcut-Nestoruk oraz Jacek Nestoruk.
Mimo późnej pory i niesprzyjającej pogody widownia wypełniła się szczelnie. Miłym powitaniem publiczności było podzielenie się ze słuchaczami koncertu przez członków “Wrzosu” opłatkiem i słodyczami. Spotkanie rozpoczęła Teresa Szczepaniuk, kierując słowa powitania do przybyłych, wśród których byli m.in. Burmistrz Miasta Radzyń Podlaski Jerzy Rębek, przewodniczący Rady Miasta Adam Adamski, dyrektor ROK Robert Mazurek, prezes PEC Jerzy Woźniak (fundator słodkiego poczestunku), przewodniczący “Pokoleń” Kazimierz Domański i Jan Gil. Koncert Poprowadziła Aldona Sadowska.
“Tryumfy Króla Niebieskiego” mocnym akcentem rozpoczęły część pierwszą koncertu, w której “Wrzos” zaprezentował szeroki repertuar: śpiewał zarówno kolędy jak i pastorałki, tradycyjne i współczesne – radosne, pełne humoru, ale też refleksyjne, nastrojowe (“Trzej Królowie jadą”, “Wsród nocnej ciszy”, “Oj, maluśki, maluśki”, “Pastuszek bosy”, “Cicha noc”).
W drugiej części widownię zachwycili najmłodsi uczniowie Państwowej Szkoły Muzycznej. W ich wykonaniu usłyszeliśmy również szereg kolęd i pastorałek, tym razem były to występy chóru, solistów, duetów, a także utwory instrumentalne – na pianino, akordeon, skrzypce, flet.
Na zakończenie na scenę ponownie wyszedł “Wrzos” prezentując kolejne kolędy, m.in. “Lulajże, Jezuniu”, “Ludzie, patrzcie jeno”, “Lulaj, lu...”, “Hej, w dzień Narodzenia”, “Nie było miejsca w gospodzie” oraz “Gdy śliczna Panna” w bardzo ciekawej, bogatej aranżacji, która oczarowała słuchaczy.
Wyrazem wdzięczności za głębokie wzruszenia były gorące brawa publiczności, a także słowa skierowane do występujacych po koncercie. - Nie moglibyśmy być dziś gdzie indziej, ponieważ – jak to jest w polskiej tradycji – w okresie świątecznym rodzina jest w komplecie – mówił burmistrz Jerzy Rębek, dziękując w imieniu wszystkich słuchaczy za piękny koncert oraz za całokształt twórczości. – Możemy z Państwem świętować różne uroczystości w ciągu całego roku - podkreślił włodarz miasta. Szczególne podziękowania złożył kierującej zespołem Teresie Szczepaniuk oraz kierownikom muzycznychm: Ewie Łańcut-Nestoruk i Jackowi Nestorukowi - także za wprowadzanie młodych artystów na scenę.
Noworoczne życzenia złożył również Jan Gil. Słowo do obecnych skierowała na zakończenie Teresa Szczepaniuk: - Dziękuję szczególnie za to, że nigdy nas Państwo nie zawiedliście - podkreśliła założycielka i kierowniczka zespołu.