28 lipca br. w galerii Oranżeria działającej przy Radzyńskim Ośrodku Kultury, odbył się wernisaż prac Henryka Widelskiego.
Wydarzenie niezmiennie otworzył kustosz galerii, Arkadiusz Kulpa. - Dzisiejszy gość pochodzi z Bełżyc. Tu mieszka i realizuje swoje projekty. Jego prace wykonywane są różnymi technikami - pastel, olej, grafika i rysunek – w tych dziedzinach czuje się najlepiej. Gdyby tego jeszcze było mało, to artysta pisze wiersze – zakończył żartobliwie A. Kulpa.
Głos zabrał także sam artysta. - Te prace są jednymi z pierwszych z okresu szkolnego, z liceum plastycznego. Inspiruje mnie temat psychologii i człowieka. Podchodziłem do tych prac jak do portretu psychologicznego, w którym chciałem pokazać pewne stany duchowe – przeżywania czegoś, wzruszenia, radości. W tych pracach proszę doszukiwać się piękna ze strony duchowej. Wszyscy jesteśmy tego częścią, to piękno jest w nas, chociaż ciągle go poszukujemy. Trzeba patrzeć nie tylko oczami, ale również i duszą w poszukiwaniu piękna w drugim człowieku – wyjaśniał.
Henryk Widelski jest absolwentem Państwowego Liceum Sztuk Plastycznych w Nałęczowie. Od 1983 roku zajmuje się konserwacją i renowacją dzieł sztuki. Jest uczestnikiem wielu wystaw indywidualnych i zbiorowych. W 2009 roku otrzymał od Ministra Kultury i Dziedzictwa Narodowego Bogdana Zdrojewskiego odznakę honorową „Zasłużony dla kultury polskiej”. Od 2010 roku pracuje w Liceum Plastycznym im. Józefa Chełmońskiego w Nałęczowie jako nauczyciel „meblarstwa artystycznego”.