Miasto podpisało umowę na kredyt konsolidacyjny. Jest to ważny fakt, który umożliwi rozwój inwestycji. Uwolnione środki w wysokości ok. 1,4 mln rocznie będzie można przeznaczyć na wkład własny przy staraniach o uzyskanie dofinansowania zewnętrznego. - Mając 3 mln zł wkładu własnego, możemy pozyskać minimum 20 mln zł dotacji – wyjaśnia Burmistrz Jerzy Rębek.
Przetarg na udzielenie miastu kredytu wygrał Bank Spółdzielczy w Radzyniu Podlaskim. Umowę podpisali burmistrz Jerzy Rębek oraz skarbnik Anna Woźniak.
Po poprzedniej kadencji Radzyń odziedziczył 14 mln długów, które obowiązany jest spłacić do 2020 roku (przez ostatni rok kwotę tę udało się zmniejszyć do ok. 11,8 mln zł). Wysoka suma i krótki okres spłaty oznaczał wysoką kwotę rocznej obsługi kredytu (2,4 mln zł). Jednocześnie jesteśmy w okresie programowania obejmującym lata 2013 -20 – w ostatnim, w którym będziemy mogli się ubiegać o duże środki pomocowe na realizację różnych przedsięwzięć. Są to kwoty sięgające nawet do 85-90% wartości inwestycji. Potrzeby Radzynia są – jak wiadomo – olbrzymie. Problem polega na tym, że trzeba mieć pieniądze na wkład własny, aby móc wystąpić o dofinansowanie.
W związku z tym Miasto podjęło starania o zaciągnięcie kredytu konsolidacyjnego, który pozwoliłby rozłożyć spłatę dotychczas zaciągniętych kredytów na okres dłuższy o 5 lat. Ogłoszony został przetarg, który wygrał Bank Spółdzielczy w Radzyniu. Kwota spłaty kredytu wyniesie 1 mln zł, a nie 2,4 mln zł. - Uwolnione środki rzędu 1,4 mln zł będziemy mogli przeznaczyć m.in. na wkład własny przy staraniach o dofinansowanie inwestycji tak oczekiwanych przez mieszkańców Radzynia – tłumaczy Jerzy Rębek. - Bez środków na wkład własny dotacje - liczone w dziesiątkach milionów - mogłyby nam umknąć, a nie możemy na to pozwolić – dodaje włodarz miasta.
Pytany, o jakie inwestycje i jakie sumy chodzi, wymienia: - Na rewitalizację miasta możemy dostać 9 mln zł, na renowację Pałacu Potockich – minimum 4 mln zł, na rewitalizację parku – 1 mln, na instalacje solarne i fotowoltaiczne – 6 mln zł.
Za pieniądze odblokowane w wyniku rozłożenia spłaty kredytu na dłuższy okres burmistrz planuje również budowę hali sportowej przy Szkole Podstawowej i Gimnazjum nr 1 oraz sali sportowej z zapleczem przy Szkole Podstawowej nr 2 przy ul. Chmielowskiego, a także m.in. wykup gruntów, których stan prawny jest dotychczas nieuregulowany.
- To są przykłady, o jakie pieniądze zabiegamy i na co będziemy je mogli przeznaczyć. Minimum 20 mln zł możemy pozyskać, mając 3 mln zł wkładu własnego – dodaje.