Podczas czerwcowej sesji Rady Miasta burmistrz Jerzy Rębek podjął temat stanu prac i problemów związanych z rewitalizacją Pałacu Potockich. Podjął przy tym dwa tematy – dodatkowych prac przy murze oporowym i kwestii rewaloryzacji kwot przyjętych w przetargu na remont obiektu, w związku z wysoką inflacją i wzrostem cen m.in. na materiały budowlane.
- Tempo prac związanych z rewitalizacją Pałacu Potockich jest bardzo dobre. Miasto uzyskało pozwolenie na odnowę północnej elewacji, niebawem będzie ogłoszony przetarg na jej odświeżenie – informował burmistrz Jerzy Rębek .
Miasto wystąpiło do Urzędu Marszałkowskiego w sprawie rewaloryzacji kwot przeznaczonych na rewitalizację pałacu i otrzymało odpowiedź, by postępować zgodnie z prawem o zamówieniach publicznych. - Zamierzamy podjąć rozmowy z firmą Lubren wykonującą inwestycję. Ale na pewno do rewaloryzacji kwot jest jeszcze daleka droga, do tej kwestii powrócę w przyszłości – zapowiedział burmistrz. Włodarz dodał, że wątek rewaloryzacji jest coraz częściej podnoszony przez podmioty zaangażowane w realizację inwestycji. - Najlepiej byłoby, gdyby to regulował niezależny sąd, który da prawomocne wyroki. Nie zamierzam podejmować decyzji w oparciu o nawet najlepsze opinie prawnicze. W tej kwestii powinny być rozstrzygnięcia sądowe – podkreślił Jerzy Rębek.
Remont muru oporowego pałacu był planowany w projekcie rewitalizacji. Okazało się, że gdy przed kilku laty projekt był przygotowywany, nie przewidywano, że mur jest tak bardzo zniszczony. Po zdjęciu „czapek” na postumencikach okazało się, że stan muru jest dramatyczny, od strony dziedzińca trzeba go było rozebrać do ziemi (od strony dziedzińca), znaczne zniszczenia były również po stronie zewnętrznej. Przeprowadzono uszczelnienie przez iniekcje - wstrzykiwanie substancji, która powstrzymuje wciąganie wilgoci.
Pieniądze na odbudowę i dodatkowe zabezpieczenie muru oporowego pałacu pochodzą z Urzędu Marszałkowskiego (przy odpowiednim udziale własnym), ponieważ środki przeznaczone na rewitalizację są wyższe niż kwoty wynikające z przetargu. - Nie jest problemem odbudowa muru, ale pozostawienie go czy powierzchowna naprawa byłaby skrajną nieodpowiedzialnością. Obecnie mur zabezpieczony jest profesjonalnie na kolejne dziesięciolecia – mówi burmistzr Jerzy Rębek.