Radna Paulina Pachała złożyła na sesji Rady Miasta (28 stycznia) wniosek o dokończenie budowy ul. Lisowskiego, który na jej ręce z prośbą o poparcie, złożyli mieszkańcy. Pod wnioskiem podpisali się również radni Bartłomiej Miłosz i Karol Wiater.
- Mieszkańcy martwią się stanem drogi, która jest w fatalnym stanie. Byłam, oglądałam, wiem, że może utrudniać mieszkańcom dostęp do posesji, stwarza niebezpieczeństwo w ruchu drogowym – mówiła radna.
Treść wniosku odczytał Michał Nowacki. - Obecny zły stan pogarsza się z miesiąca na miesiąc, występujące tam w ogromnej ilości doły, ubytki, dziury stwarzają wyzwanie dla poruszających się tą drogą. W przypadku wystąpienia opadów atmosferycznych sytuacja się drastycznie pogarsza z powodu braku odwodnienia. Zalegające błoto uniemożliwia dojazd do posesji mieszkańcom ul. Lisowskiego, a liczne próby zniwelowania nierówności za pomocą równarki przynoszą krótkotrwałe efekty – mówił Michał Nowacki i podkreślił, że jest to droga pełniąca istotną rolę w ruchu tego fragmentu miasta. Łączy ul. Wisznicką ze Zbulitowską, która prowadzi do drogi krajowej nr 19, a także prowadzi do cmentarza parafialnego, kościoła, zakładów przemysłowych przy ul. Partyzantów oraz jedynej w tej części miasta stacji paliw.
- Rozumiem, że budżet na ten rok jest uchwalony, może uda się przynajmniej zrobić dokumentację budowlaną, aby w przyszłym roku móc wszcząć procedurę przetargową na wykonanie drogi – mówił mieszkaniec Radzynia Michał Nowacki.