O zmianie organizacyjnej Wydziału Zarządzania Mieniem Komunalnym poinformował burmistrz miasta Jerzy Rębek podczas spotkania, które odbyło się 26 lutego. Dotychczas UM w Radzyniu zatrudnia w ramach tego Wydziału 44 pracowników fizycznych. - To ewenement w skali kraju, gdyż analogiczne miasta zatrudniają 5-10 pracowników fizycznych – mówi włodarz Radzynia. Od 1 kwietnia 29 z nich zostanie przeniesionych do PUK.
Porozumienie w tej sprawie zostało podpisane między Burmistrzem a prezesem PUK Sławomirem Sałatą 25 lutego. - Zasadniczy powód zmiany to chęć racjonalnego wykorzystania potencjału tych osób – wyjaśnia Jerzy Rębek. - Mam dobra wolę, żebyśmy zaplanowali współpracę na nowych zasadach, szukam rozwiązań, które będą łagodną formą przejścia w struktury PUK, z zachowaniem ciągłości pracy i na tych samych zasadach płacowych.
Zarządzeniem z dn. 15 lutego 2016 w sprawie zmiany regulaminu organizacyjnego UM w miejsce istniejącego Wydziału zostały stworzone 2 referaty. Jeden zespół, liczący 16 osób, zostanie w UM jako Referat Pomocniczy i Obsługi. Drugi, 29-osobowy Referat Utrzymania Czystości, Porządku i Zieleni Miejskiej zostanie przekazany do Przedsiębiorstwa Usług Komunalnych. - Reorganizacja dokonana została zgodnie z prawem – referat został przeniesiony do firmy komunalnej, która jest własnością Miasta, Burmistrz jest właścicielem firmy, dlatego nie ma zagrożenia, że prezes PUK w sposób dowolny dokonywałby zwolnień pracowników – wyjaśniał na spotkaniu burmistrz Jerzy Rębek.
- Jako Urząd Miasta nie jesteśmy w stanie zapewnić frontu robót tej potężnej - jak na takie miasteczko - grupie osób – dodał włodarz miasta – a przecież wszyscy, jako mieszkańcy Radzynia, składamy się na wynagrodzenie dla tych pracowników. Dlatego chcemy, by ich potencjał był lepiej wykorzystany.
Taką możliwość daje zatrudnienie ich w ramach Przedsiębiorstwa Usług Komunalnych, które prowadzi wielowątkową działalność gospodarczą, w tym: dostarczanie wody, odbiór ścieków, usługi pogrzebowe, usługi z zakresu budownictwa ogólnego, drogowego i szereg innych spraw związanych z elektryką i oświetleniem drogowym, konserwacją zieleni.
PUK może zarabiać, wykonywać usługi dla osób prywatnych i firm, także spoza Radzynia, mieszkańcy naszego miasta będą mogli zamawiać usługi, np. w zakresie odśnieżania posesji, zamiatania ulic, utrzymania zieleni.
Okolicznością sprzyjającą tej zmianie organizacyjnej jest fakt, że od kwietnia wchodzi w życie ustawa zezwalająca na przekazywanie zleceń firmie komunalnej bez ograniczeń finansowych (dotychczas było ograniczenie do 30 tys. euro), chyba że będzie chodziło o specjalistyczne prace gdzie wymagany jest przetarg.
- Nie jest to wypchnięcie poza zakład pracy, a jedynie zmiana organizacyjna, która stanowi jedyną szansę, by zapewnić państwu odpowiednie stanowiska pracy – mówił burmistrz do pracowników podczas spotkania informacyjnego 26 lutego. Zapewnił też, że w Przedsiębiorstwie Usług Komunalnych pracownicy będą zatrudnieni na zasadach takich, jak dotychczas w UM - na czas nieokreślony i na dotychczasowych warunkach płacowych.
Burmistrz zapewniał, że jest to decyzja poprzedzona wielomiesięcznymi konsultacjami. - Rozmawiałem z wieloma burmistrzami miast podobnej wielkości. Nie znalazłem podobnego przypadku - miasteczka w Polsce, żeby w samym urzędzie zatrudnionych było 45 pracowników fizycznych. Zatrudniają one od 5 do 10 takich pracowników, wszystkie inne działania prowadzone są przez profesjonalne firmy, takie jak PUK, PEC, które i zapewniają szeroki front robót.
W porozumieniu z PUK określono także, jakie zadania zostaną powierzone Przedsiębiorstwu przez Miasto, w ślad za nimi zostaną przekazane środki. UM zobowiązuje się do zlecania Przedsiębiorstwu Usług Komunalnych wszystkich dotychczasowych prac związanych z utrzymaniem czystości i zieleni.
Włodarz miasta informował również o różnicach w zasadach zatrudniania w PUK, gdzie nie ma "trzynastek" i nagród jubileuszowych, jest zakładowy fundusz świadczeń socjalnych, są fundusze premiowe, obowiązuje zbiorowy układ pracy.
Pracownicy mieli szereg pytań dotyczących szczegółowych zagadnień pracowniczych, ponadto pytali, co stanie się z miejskim ogródkiem, czy na zmianie nie ucierpi czystość w Radzyniu, czy w ramach PUK znajdzie się praca dla wszystkich, czy taka forma nie spowoduje, że miasto będzie musiało drożej płacić za wykonywane usługi?
Odpowiadając na pytanie o ogród miejski burmistrz wyraził zdanie, że taniej będzie zakupić kwiaty. Przytoczył przykład Łukowa, miasta ponad dwa razy większego, gdzie ukwiecenie kosztuje 90 tys. zł, podczas gdy w Radzyniu jest to 600 tys. zł.
Jeśli chodzi o obawy, czy nie zabraknie pracy w PUK, Jerzy Rębek zapewnił, że nie chodzi o zwalnianie z pracy, w decyzji o reorganizacji nie ma podtekstów, a przed miastem stoją nowe wyzwania: budowa dróg, ulic, prace remontowe na dużą skalę. - Na pewno zapewniona zostanie lepsza organizacja pracy – mówił J. Rębek.
- Nikt wcześniej nie przeprowadzał takiej operacji, ale nie można dłużej z tym zwlekać, jeśli Miasto popadnie w kłopoty finansowe, to konsekwencje poniosą pracownicy. Ponadto Burmistrz przypomniał, że Miasto zleci PUK-owi te same zadania, które były wykonywane przez pracowników w ramach Wydziału Zarządzania Mieniem Komunalnym: utrzymanie porządku i czystości na targowiskach, ulicach i placach, zieleni miejskiej i terenów zielonych, utrzymanie ulic, chodników, malowanie znaków drogowych, wykonywanie drobnych remontów w budynkach należących do miasta, budynkach należących do miasta.
Wyłączone z tego zostaną ulica Jana Pawła II oraz ścieżka rowerowa - ze względu na trwałość projektu – a także zespół pałacowo-parkowy z powodu na otwartą kwestię jego zagospodarowania.
- Zadbamy o miasto w sposób podobny, a pracownicy fizyczni będą mieli szerszy front robót - podsumował dyskusję burmistrz Radzynia.