13 grudnia br. w Polsce obchodzono 42. rocznicę wprowadzenia stanu wojennego. Z tej to właśnie okazji w intencji Ojczyzny w kościele pw. Trójcy Świętej została odprawiona msza święta z udziałem władz samorządowych oraz pocztu sztandarowego NSZZ "Solidarność".
- 42 lata temu kładliśmy się spać w innym świecie a obudziliśmy się w innym, w innej rzeczywistości. Na ulicach miast pojawiły się czołgi, uzbrojeni żołnierze. Wiele osób w nocy aresztowano i osadzono w więzieniu. To mocne przeżycie zgromadziło wielu ludzi w kościołach, gdzie śpiewano pieśń „Boże, coś Polskę…”. Nikt wtedy nie wiedział, co będzie dalej, jak będzie wyglądała przyszłość. Dzisiejsze wspomnienie tamtego dnia jest po to, aby zachować pamięć o tych, którzy wtedy cierpieli, zginęli i byli zatroskani o to, co będzie dalej z Polską - mówił podczas homilii dziekan radzyński, ksiądz Krzysztof Pawelec.
Kaznodzieja odniósł się także do słów z ewangelii, które idealnie wpisały się w obchodzoną rocznicę bowiem liturgia słowa ukazywała Boga - potężnego Stwórcę Świata ale i Boga Ojca, który zaprasza do tego, abyśmy jemu zaufali, jemu powierzyli życie - to codzienne ale i to narodowe.
- Dzisiaj chcemy modlić się nie tylko za tych co wtedy zginęli ale i za tych, co dzisiaj rządzą naszą Polską, aby nie zatracili tych wartości, o które tyle lat walczyliśmy. Symbolem tego jest sztandar NSZZ „Solidarność” i wspomnienie Błogosławionego księdza Jerzego Popiełuszki, który był żywym symbolem działania Boga.
Tuż po Eucharystii, przedstawiciele solidarności oraz władz miasta, gminy i powiatu złożyli kwiaty pod pomnikiem Błogosławionego księdza Jerzego Popiełuszki. Odśpiewano także pieśń „Boże coś Polskę” upamiętniając ofiary tamtego czasu.