Sprawdziły się zapowiedzi synoptyków, którzy przepowiadali, że pierwsze opady śniegu pojawią się pod koniec listopada. Jak informuje prezes Przedsiębiorstwa Usług Komunalnych Jarosław Ejsmont, pomimo, że pierwszy śnieg z reguły szybko znika, to PUK już dawno rozpoczął prace związane z przygotowaniem się do większych i obfitszych opadów.
- Przedsiębiorstwo Usług Komunalnych jest w pełni przygotowane do zimy, dysponujemy odpowiednim zapasem soli, na mieście rozstawiliśmy już skrzynie z piaskiem, przejrzeliśmy i przygotowaliśmy ciężki sprzęt także w pełnej gotowości czekamy na sygnał od urzędu miasta – wyjaśnia prezes.
Przypominamy, że zlecenie o odśnieżaniu zgłasza Urząd Miasta dopiero po zakończeniu opadów śniegu. - Z finansowego punktu widzenia, im więcej wyjazdów naszego sprzętu tym lepiej lecz pamiętajmy, że jest to bardzo kosztowne. Według przyjętych ustaleń, odśnieżanie może nastąpić dopiero po ustaniu opadów, chyba, że prognozy tego nie przewidują. Ta zasada jest dobra, ponieważ efektywność pracy jest skuteczniejsza – dodaje J. Ejsmont.