- Problem braku mieszkań socjalnych to temat, który spędza nam sen z oczu – mówi burmistrz Jerzy Rębek.
- Liczne spotkania indywidualne z mieszkańcami Radzynia, jakie dotąd odbyłem, pokazują, że jest to jedna z najbardziej pilnych i niezbędnych (obok pracy zarobkowej) potrzeb społecznych naszego miasta.
Władze Radzynia już podjęły działania w tym kierunku, by przygotować około 30 mieszkań socjalnych. Chodzi o adaptację budynku po biurowcu PKS na ul. Budowlanych. - Skupiliśmy się na biurowcu, bo innych odpowiednich miejsc w mieście nie mamy, a ten budynek jest w dobrym stanie technicznym - dodaje włodarz miasta.
Podjęte zostały już działania w celu zamiany działki miejskiej położonej przy ul. Armii Krajowej (obok ZUS-u) na biurowiec, następnie będzie przygotowana zmiana planu zagospodarowania przestrzennego.
Rada Miasta podjęła w dniu 2 czerwca br. uchwałę o wyrażeniu zgody na zamianę nieruchomości. Nieruchomości podlegające zamianie zostały wyceniane przez rzeczoznawcę majątkowego. Po sporządzeniu aktu notarialnego zamiany zostanie wszczęta procedura wyboru wykonawcy dokumentacji projektowej przebudowy budynku.
Przewiduje się współfinansowanie inwestycji środkami tzw. Funduszu Dopłat – środkami dotacji celowej z budżetu państwa dysponowanymi przez Bank Gospodarstwa Krajowego. Wniosek o dofinansowanie zostanie złożony w 2016 r. Na budowę mieszkań socjalnych można uzyskać dofinansowanie w wysokości do 40% wartości inwestycji. Wniosek w tej sprawie można złożyć w I kwartale przyszłego roku.
Jak informuje prezes ZGL-u Marek Niewęgłowski, kolejka oczekujących na lokale jest długa. Obecnie w Zakładzie leżą 23 podania o mieszkania socjalne (tzn. o obniżonym standardzie, co w praktyce oznacza bez wody i kanalizacji), 18 podań o zamianę mieszkania, 5 wyroków z prawem do lokalu socjalnego oraz 69 podań o mieszkania komunalne.