Burmistrz Jerzy Rębek odpowiedział na styczniowej sesji na zarzut stawiany Miastu z powodu braku na internetowej stronie miasta rejestru umów. - To, co wykonujemy w Urzędzie Miasta jest transparentne i dostępne dla zainteresowanych, a prowadzenie rejestru nie jest obowiązkowe – wyjaśniał burmistrz Jerzy Rębek. Dodał, że zainteresowanie tematem jest znikome, a realizacja tego postulatu wymagałaby zatrudnienia kolejnej osoby w Urzędzie.
- Prowadzenie rejestru umów na stronie internetowej jest fakultatywne – nieobowiązkowe. Obecnie Miasto ma bardzo rozwinięty proces inwestycyjny. Dla przykładu: ostatnio wysłaliśmy prawie 500 aneksów tylko do właścicieli posesji, na terenie których są montowane instalacje solarne i fotowoltaiczne. Wprowadzanie wszystkich tych i innych umów do rejestru łączyłoby się z koniecznością wykonania ogromnej pracy, wymagałoby wręcz zatrudnienia kolejnego pracownika w Wydziale Rozwoju Gospodarczego, a to zapewne wywołałoby falę krytyki z powodu niegospodarności Urzędu.
W praktyce praca ta byłaby bezużyteczna, bo zainteresowanie tematem jest znikome. Każdemu zainteresowanemu Urząd proponuje udostępnianie umów na miejscu.
- To, co wykonujemy w Urzędzie Miasta jest transparentne i dostępne dla zainteresowanych. Nie ma powodów do niepokoju, że rejestr nie jest prowadzony systematycznie. Jeśli będzie potrzeba, to nie wykluczamy, że będziemy musieli przyjąć kolejną osobę do administracji, aby wprowadzała umowy do rejestru. W tej chwili nie ma takiego obowiązku ani takiej potrzeby – wyjaśniał burmistrz Jerzy Rębek.