Radni miejscy na nadzwyczajnej sesji Rady Miasta 9 listopada wyrazili zgodę na wydzierżawienie na 30 lat bez przetargu pomieszczeń w skrzydłach Pałacu Potockich. Chodzi o pomieszczenia w skrzydle zachodnim dla Państwowej Szkoły Muzycznej I st. im. Karola Lipińskiego oraz w skrzydle wschodnim – dla Archiwum Państwowego w Lublinie Oddział w Radzyniu Podlaskim. Projekt zagospodarowania korpusu głównego pozostaje oczywiście aktualny i jest tematem odrębnym.
W przyszłym roku kończy się umowa dzierżawy ze Szkołą Muzyczną. Instytucja ta – artystyczna, ale także edukacyjna i wychowawcza, wspaniale się rozwijająca, będąca jedną z pięknych wizytówek miasta jest zainteresowana dodatkowym wynajmem pomieszczeń na parterze, niegdyś zajmowanych przez Miejską Bibliotekę Publiczną. W sumie Szkoła Muzyczna będzie użytkować 805 m² (w tym 584,82 m2 zajmowanych wcześniej i 220,51 m2 po bibliotece).
Archiwum Państwowe zajmie pomieszczenia od południowego pawilonu do wieży, włącznie z salą konferencyjną, w której będą przechowywane zbiory. W pawilonie znajdą się pomieszczenia dla pracowników: biura, pracownie itd. Łącznie będzie to 769,64 m2 pomieszczeń i 158,76 m2 piwnic.
Wysokość czynszu została ustalona rozporządzeniem Burmistrza Miasta z 2009 r. i wynosi 10 zł netto za 1 m2 pomieszczeń i 4 zł za m2 piwnic.
Jeśli chodzi o przekształcenia i przenosiny Archiwum, to koszty poniesie AP. Podjęta uchwała została przekazana 10 listopada do Archiwum Państwowego w Lublinie i do Naczelnego Dyrektora Archiwów Państwowych w Warszawie. - Zabiegam, aby zostały wykonane prace rewitalizacyjne na tym fragmencie skrzydła. Jest już opracowany harmonogram wydatków związanych z zaadaptowaniem tego fragmentu skrzydła wschodniego, jak również prac związanych z rewitalizacją – informował na sesji burmistrz Jerzy Rębek. Wydatki związane z wynajmem pomieszczeń dla Archiwum Państwowego i Szkoły Muzycznej będą zabezpieczone w budżecie państwa. Jest to więc pewny płatnik. Koszty, które zostaną poniesione na odnowienie zabytku zostaną zaliczone na poczet czynszu.
Przypomnijmy, że powrót Archiwum Państwowego do Pałacu Potockich stanowił jedną z obietnic wyborczych burmistrza Jerzego Rębka. Starania o - z jednej strony przywrócenie godnej siedziby tej ważnej instytucji, z drugiej zaś – zapewnienie atrakcyjnego najemcy i pewnego płatnika dla pałacu, trwały od przejęcia zabytku – od sierpnia 2015 roku. Przeciąganie się sprawy ze względów proceduralnych spotykało się ze stałą krytyką opozycji. Wielokrotnie dopytywano, co z Archiwum, kiedy wróci do pałacu. Gdy starania zwieńczone zostały sukcesem, odzywają się pomruki niezadowolenia. Media cytują wypowiedzi radnych opozycyjnych, którzy określają archiwum jako "przechowalnię dokumentów" (radny M. Zawada), która prowadzi "mało atrakcyjną działalność" (radny J. Jakubowski).
O tym, czym jest Archiwum Państwowe, jaką rolę pełni - w wywiadzie z dr Joanną Kowalik-Bylicką Kierownikiem Oddziału AP w Radzyniu.