DSC 0679W czwartkowy wieczór (31.03), na deskach radzyńskiej Oranżerii wystąpiła Małgorzata Markiewicz z utworami Stinga. Artystka już na samym wstępie oczarowała przybyłych swoim śpiewem. Jej przepiękny głos zabrał słuchaczy w daleką podróż, z której nie chciało się wracać. Artystka zaprezentowała utwory króla popu w nieco innych – bo własnych – aranżacjach.

Przy relacjonowaniu przebiegu koncertu, koniecznie trzeba wspomnieć o jego oprawie wizualno – muzycznej, która dodawała wydarzeniu jeszcze większego smaku.

Dlaczego Sting? Jak wyjaśniała sama artystka, wszystko wyszło dość przypadkowo. - W styczniu poproszono mnie bym przygotowała koncert z jego piosenkami. Nie ukrywam, że artysta zawsze mi towarzyszył i podziwiałam jego twórczość, także postanowiłam to kontynuować i pokazać szerszemu gronu.

Artystce na scenie towarzyszyli: Piotr Świerzbiński (gitara), Marcin Jadach (kontrabas), Amadeusz Krebs (perkusja) i Marcin Steczkowski (kornet).

DSC_0495.jpg DSC_0500.jpg DSC_0507.jpg

DSC_0515.jpg DSC_0525.jpg DSC_0533.jpg

DSC_0541.jpg DSC_0549.jpg DSC_0553.jpg

DSC_0566.jpg DSC_0575.jpg DSC_0620.jpg

DSC_0638.jpg DSC_0643.jpg DSC_0646.jpg

DSC_0649.jpg DSC_0654.jpg DSC_0664.jpg

DSC_0679.jpg DSC_0717.jpg DSC_0723.jpg

DSC_0725.jpg DSC_0738.jpg DSC_0741.jpg