Po siedmiu latach kierowania parafią pw. Świętej Trójcy w Radzyniu ks. kan. Andrzej Kieliszek zostaje przeniesiony do Łukowa, gdzie obejmie parafię Podwyższenia Krzyża Świętego oraz będzie pełnił funkcję dziekana dekanatu łukowskiego II.
Uroczysta Msza św., podczas której parafianie oraz przedstawiciele samorządów i szkół dziękowali za życzliwą, pełną troski i owocną współpracę została odprawiona w niedzielę 24 czerwca. Słowa wdzięczności kierowano również do ks. Michała Burdacha, który 4 lata pełnił posługę wikariusza.
Ks. kan. Andrzej Kieliszek znaczną część homilii poświęcił podsumowaniu swego pobytu w Radzyniu. Przypomniał, że obejmował parafię w trudnym momencie – po nagłej śmierci poprzedniego proboszcza – ks. kan. Jana Czapskiego, przy rozpoczętych pracach związanych z remontem radzyńskiej, zabytkowej świątyni i nieuregulowanych sprawach finansowych związanych z kosztownymi pracami. - Początki z tego powodu były trudne – zaznaczył ks. kan. Andrzej Kieliszek. Jednak w krótkim czasie nowemu proboszczowi udało się rozwiązać poważne problemy finansowe, z jakimi borykała się parafia, oraz dokończyć rozpoczęte prace. Przez następne lata podejmował kolejne działania, w efekcie których nie tylko zostały dokończone prace remontowo-konserwatorskie radzyńskiego kościoła, nazwanego perłą renesansu lubelskiego, ale również uporządkowane zostało jego otoczenie, włącznie z generalnym remontem znajdujących się na terenie kościelnym zabytkowych obiektów – tzw. starą plebanią i wikariatem, parkanem z bramą zachodnią oraz dzwonnicą i garażem. Dzięki tym remontom nie tylko zostały zabezpieczone i odnowione zabytki, ale parafia zyskała pomieszczenia zapewniające godziwe, wręcz komfortowe warunki do prowadzenia różnych form pracy duszpasterskiej – dla licznych wspólnot formacyjnych, włącznie z zajęciami dla dzieci i grup trzeźwościowych.
Na placu przykościelnym stanęły figury szczególnego patrona parafii - św. Antoniego i bł. ks. Jerzego Popiełuszki. Odnowione zostały i zawisły na ścianach radzyńskiego kościoła dwa obrazy odnalezione przez ks. Proboszcza – św. Franciszka oraz św. Mikołaja – ten ostatni najprawdopodobniej stanowi jedyną materialną pamiątkę po radzyńskiej cerkwi unickiej. Należy wspomnieć również prace archeologiczne prowadzone w kryptach kościelnych. Ważnym przedsięwzięciem było uporządkowanie cmentarza – zinwentaryzowanie grobów, wprowadzenie internetowej bazy danych, ułożenie chodników z kostki, wyremontowanie parkanów włącznie z zabytkową bramą północną.
Pieniądze na powyższe prace – co zaznaczył Ksiądz Proboszcz - pochodziły głównie z ofiar na tacę i składanych przy okazji wizyty duszpasterskiej – kolędy. Ks. Andrzej Kieliszek podkreślił, że inwestycje udało się je wykonać dzięki dobrej współpracy, porozumieniu z parafianami, szczególnie z radą do spraw ekonomicznych.
W drugiej części homilii odchodzący proboszcz podsumował pracę duszpasterską. Podkreślił, że pozytywną stroną parafii, co stanowi dorobek jego poprzedników i świadczy o żywotności wspólnoty, jest liczny udział wiernych w codziennych Mszach św. i przystępowanie do komunii, liczna służba liturgiczna, chór parafialny, obecność i aktywność grup parafialnych, powstawanie nowych. Bardzo wysoko ocenił współpracę ze wszystkimi samorządami, czego wyrazem były wspólne inicjatywy, a także nadawanie uroczystościom świeckim aspektu religijnego poprzez rozpoczynanie ich od Mszy św. Wspomniał też o dobrej współpracy z organizacjami pozarządowymi.
Dziękował za współpracę księżom, w tym ks. prał. Kazimierzowi Musiejowi i wikariuszom, a także organiście i kościelnemu za zaangażowanie, wychodzące poza standardowe obowiązki.
Kapłan przepraszał za popełnione błędy, szczególnie osoby, które mogły się poczuć urażone szorstkim potraktowaniem. - Chciałem za to przeprosić, prosić o wybaczenie, żebyśmy do siebie nie chowali urazy, żeby wyczyścić relacje. Słów brakuje, żal będzie odchodzić – mówił, nie kryjąc wzruszenia ks. Andrzej Kieliszek.
Brawami na stojąco obecni w kościele podziękowali za skierowane do nich słowa, ale przede wszystkim – za ogrom pracy wykonany w tym czasie na rzecz parafii.
Swą wdzięczność wyrazili przedstawiciele parafii, grup parafialnych, samorządów i szkół.
- Nie da się w kilku zdaniach podsumować tego owocnego czasu. Słowa nie wyrażą w pełni tego, co czujemy, co otrzymaliśmy i za co dziękujemy – mówił w imieniu parafian, wspólnot, pracowników Piotr Skowron. - Przez 7 lat tworzyliśmy jedność, bo byłeś z nami i dla nas jak troskliwy ojciec, wyznaczałeś właściwy, Boży kierunek działań, czasami, gdy trzeba było, zwróciłeś uwagę, po ojcowsku wskazałeś błąd , ale przede wszystkim jak ojciec czuwałeś nad nami, byłeś pasterzem, budziłeś wiarę pracowitością, życzliwością, poczuciem humoru, ojcowską miłością. Wkład, jaki wniosłeś w budowanie naszej wspólnoty - w sposób materialny i duchowy - będzie widoczny przez wiele lat – mówił P. Skowron.
Za "wysiłki i dokonania" ks. Andrzeja Kieliszka w pracy na rzecz parafii mówił Stanisław Mazgaj - przedstawiciel parafialnej rady ds. ekonomicznych. - Były one ogromne i wspaniałe. Wyrażamy wdzięczność za inicjatywę i niezwykłą wręcz energię, wielką troskę o parafię, gorliwą służbę, zgodną współpracę z radą parafialną. Pelagia Kublicka dziękowała za opiekę duszpasterską nad Legionem Maryi – nie tylko w parafii, ale też w diecezji siedleckiej, a nawet w zasięgu ponad diecezjalnym. Głos zabrali również przedstawiciele samorządów: starosta radzyński Lucjan Kotwica oraz wicewójt Ireneusz Bogusz.
Burmistrz Miasta Radzyń Podlaski Jerzy Rębek powiedział: - Tak po ludzku jest smutno, gdy przyjaciel wyjeżdża, ale będziesz w naszych sercach, a Łuków leży niedaleko. Pragnę wyrazić wdzięczność w imieniu własnymi mieszkańców Radzynia za całe dobro, którego jesteś w imię Boże autorem: za tę piękną pracę duszpasterską, za opiekę nad ludźmi, którzy potrzebowali największej opieki, pomocy, miłości. Włodarz miasta wspomniał grudzień 2014 roku, gdy dokonany został akt zawierzenia Radzynia Panu Jezusowi przez ręce Matki Najświętszej. - Tego nigdy nie zapomnimy, jesteśmy wdzięczni Panu Bogu i tobie, Księże Andrzeju, że twoimi ustami został ten akt tutaj wygłoszony.
Wśród składających podziękowania byli jeszcze Józef Korulczyk – prezes RaSIL, delegacja Szkoły Podstawowej z Brzostówca oraz dyrektor Gimnazjum nr 1 Bożena Płatek, która wspominała wsparcie ze strony ks. Andrzeja Kieliszka inicjatywy nadania szkole imienia Orląt Lwowskich oraz „ofiarna pracę w upowszechnianiu wiedzy o obrońcach Lwowa”.
Na zakończenie głos zabrał wikariusz parafii Świętej Trójcy ks. Wojciech Stefaniuk, podkreślając wspaniałą atmosferę w parafii.
Od 1 lipca ks. Andrzej Kieliszek rozpocznie pracę w parafii pw. Podwyższenia Świętego Krzyża w Łukowie jako proboszcz i dziekan dekanatu łukowskiego II.