DSC 0024Z nowym rokiem, nowi goście – mówił kustosz galerii Oranżeria Arkadiusz Kulpa otwierając pierwszą w 2016 roku wystawę, której autorem tym razem był artysta z Lublina (urodzony w Kąkolewnicy) Arkadiusz Szwed.

- Zaletą podczas tworzenia tych prac jest cisza. Staram się przenieść na glinę wszystko to, co się dzieje w mojej głowie. Oczywiście myśli to jedno, później trzeba to jeszcze przełożyć na wygląd rzeczywisty. Rzeźba ceramiczna w Polsce nie jest zbyt popularna, obecnie bardziej ceniona poza granicami jednak za co jest kochana? Za prostotę wykonania – mówił artysta.
Piątkowa wystawa (15.01) to zbiór przeróżnych prac. Znaleźć w niej można: konie, pegazy, koty, jednorożce, anioły… ale to tylko kilka figur z prezentowanych. Jak podkreślał autor tematyka jest różna – nie ma jednej myśli dotyczącej tych rzeczy – to, co jedynie je łączy to odrealniona rzeczywistość.

DSC_0001.JPG DSC_0002.JPG DSC_0003.JPG

DSC_0004.JPG DSC_0005.JPG DSC_0006.JPG

DSC_0008.JPG DSC_0009.JPG DSC_0010.JPG

DSC_0011.JPG DSC_0012.JPG DSC_0013.JPG

DSC_0018.JPG DSC_0019.JPG DSC_0020.JPG

DSC_0024.JPG DSC_0025.JPG DSC_0026.JPG

DSC_0027.JPG