img 9328Obchody Narodowego Święta Niepodległości w Radzyniu rozpoczęły się Mszą św. w intencji Ojczyzny odprawioną w Sanktuarium Matki Boskiej Nieustającej Pomocy o godz. 10.30. - Nigdy nie możemy się wyrzec wiary i miłości do krzyża. To jest nasz obowiązek, żeby go bronić - właśnie jako znaku wolności – mówił w homilii ks. Michał Gosk.

W świątyni licznie zgromadzili się wierni, na uroczystości przybyły delegacje samorządów, szkół, zakładów pracy, instytucji, organizacji, poczty sztandarowe.

W refleksyjny, patriotyczny nastrój uroczystości wprowadziła śpiewem i recytacją schola parafialna, która zaprezentowała program artystyczny przygotowany pod kierunkiem ks. Grzegorza Suwały.

O odprawienie Mszy św. poprosił wójt Gminy Radzyń Wiesław Mazurek. Zebranych w świątyni powitał gospodarz miejsca - ks. prał. Roman Wiszniewski. - Chrystus żyje w tysiącach kaplic i świątyń; do Niego dłoń wyciągnij, bo nowy wróg zagraża: kłamstwa, bezbożnictwa i zepsucia. Pamiętając o tych, co przez lata walczyli i ginęli, myślimy o przyszłości i do Pana Jezusa kierujemy wszystkie intencje - wypowiedziane i będące w sercach - mówił kustosz sanktuarium.

W koncelebrze Mszy św. uczestniczyli proboszczowie radzyńskich parafii: ks. prał. Roman Wiszniewski, ks. kan. Krzysztof Pawelec i ks. kan. Henryk Och, księża rezydenci: ks. prał. Henryk Hołoweńko i ks. kan. Henryk Prządka oraz ks. Michał Gosk, który wygłosił homilię.

- Wolna Ojczyzna jest wielkim darem i zadaniem - podkreślił kaznodzieja i wezwał do refleksji, jak dziś korzystamy z wolności wywalczonej, wycierpianej i wypracowanej przez naszych przodków. - Co zrobiliśmy z naszą wolnością? Czy nie popadamy w nową i może jeszcze gorszą niewolę? Czy mamy dziś ojczyznę wolną od bezsensownych podziałów, chorych ambicji, od zniewolonych umysłów? - stawiał kolejne pytania kapłan. - Trzeba zapytać o niepodległość naszych serc, o wolność każdego z nas.

W homilii wskazał wiele negatywnych zjawisk współczesnego świata. Przytoczył słowa ks. bp. Płoskiego o Europie, która „dokonuje cywilizacyjnego samobójstwa przez odcięcie się od chrześcijańskich korzeni, odwrócenie do góry nogami świata wartości, który łączył Europę przez stulecia“.

- Dziś kiedy patrzymy na niepodległą od 100 lat Polskę, trzeba nam ludziom wiary na nowo przypomnieć sobie prawdę, którą powiedział święty Paweł w Liście do Galatów: „Ku wolności wyswobodził nas Chrystus”. Dla nas, ludzi wiary, ta wolność i wyzwolenie płynie z krzyża Chrystusa, który pokonał grzech i śmierć, właśnie na drzewie krzyża – mówił w dalszym ciągu homilii ks. Michał Gosk. - Dla kultury europejskiej, z której wyrastamy, krzyż i Chrystus zawsze był źródłem mocy i mądrości. Jeśli odrzucimy krzyż, to na jakich wartościach będziemy budować Europę?... Przecież Europa wyrosła z chrześcijańskich korzeni, chrześcijaństwo zawsze odgrywało w jej dziejach ważną rolę i kształtowało oblicze naszego kontynentu….Nigdy nie możemy się wyrzec wiary i miłości do krzyża. To jest nasz obowiązek, żeby go bronić. Właśnie jako znaku wolności. Usuwając krzyż, rezygnujemy z wolności! Nie ma wolności bez prawdy, krzyż jest znakiem wolności, krzyż jest znakiem prawdy.

IMG_9328
IMG_9329
IMG_9330
IMG_9331
IMG_9332
IMG_9333
IMG_9334
IMG_9335
IMG_9336
IMG_9337
IMG_9338
IMG_9340
IMG_9341
IMG_9342
IMG_9343
IMG_9345
IMG_9346
IMG_9347
IMG_9348
IMG_9349
IMG_9350
IMG_9351
IMG_9353
IMG_9355
IMG_9357
IMG_9358
IMG_9359
IMG_9360
IMG_9364
IMG_9365
IMG_9368
IMG_9371
IMG_9372
IMG_9375
IMG_9376